Strona główna Pomysły DIY Makramowy kwietnik DIY

Makramowy kwietnik DIY

by Marta

Dziś przedstawię Wam prosty sposób na samodzielne uplecenie makramowego kwietnika! To naprawdę proste, a w dodatku bardzo praktyczne 🙂

No i mamy listopad! W dodatku, znacznie bardziej mroczny niż rok wcześniej. Jakkolwiek, plecenie makram naprawdę działa cuda i tych czarnych myśli nie pojawia się w mojej głowie zbyt dużo. Mam nadzieję, że i u Was podobnie!

Dziś krótko opowiem Wam jak samodzielnie upleść makramowy kwietnik (oraz jak go ubarwić). Stanowi piękną, ale przede wszystkim praktyczną dekorację. To idealny sposób na jeszcze większą ilość zielonych roślin w domu. Ale też wspaniały pomysł na prezent! W czasach gdy jeszcze chodziłam na wesela (wydaje się, że to było wieki temu…) – zamiast kwiatów, wolałam upleść dla nowożeńców makramowy kwietnik i wręczyć im roślinę w doniczce.

Jak zrobić najprostszy kwietnik?

Do jego wykonania potrzebujecie ok. 2-3 metrów sznurka i nie musicie znać żadnego, makramowego węzła! Zobaczcie tylko video, które 2 miesiące temu opublikowalam na moim kanale YT.

Totalnie proste, prawda?

A dla chcących zmierzyć się z bardziej zaawansowanym projektem (który tak naprawdę jest banalnie prosty), polecam spróbować wypleść makramowy kwietnik, o którym opowiadałam podczas warsztatów online.

Lista potrzebnych materiałów:

Kwietnik można upleść tak naprawdę z każdego rodzaju sznurka. Ja podczas warsztatów użyłam plecionego, ponieważ najłatwiej na niego wpleść korale. A takie elementy stanowią na pewno piękne wykończenie. Możecie też zastosować do kwietnika sznurek skręcany pojedynczo, a także potrójnie skręcany (tzw. 3PLY – idealny szczególnie do dużych i ciężkich kwiatów/doniczek).

Dobrze mieć pod ręką docelowy kwiatek, aby podczas plecenia odpowiednio dostosować kwietnik 🙂 Ale o wszystkim dokładnie opowiadam tutaj:

Na sam koniec warsztatów obiecałam, że nagram film z barwienia kwietnika. I słowa dotrzymałam. W tym filmie pokazuję jak zabarwić makramowy kwietnik. To jedna z najprostszych metod i możecie ją zastosować również do makram ściennych.

Życzę Wam przyjemnie spędzonego czasu podczas plecenia! Pamiętajcie, że gotowy projekt koniecznie zaprezentujcie w swoich social mediach i oznaczcie mój blog @marheri_crafts. Po warsztatach widziałam już co najmniej kilkadziesiąt zdjęć przedstawiających kwietniki i totalnie mnie to cieszy! Piękne jest też to, że duża część z Was zdecydowała się na wprowadzenie własnych zmian do zaprezentowanego przeze mnie projektu. I tak trzymać! 🙂

TWÓRCZEGO DNIA!

TE WPISY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ

2 komentarze

Emilka 4 października, 2022 - 12:07 pm

Dzień dobry,
Mam pytanie. Na czym Pani zawiesza takie kwietniki? I jeśli na karabińczykach czy jest opcja bez wiercenia w ścianie?

Odpowiedz
Marta 21 grudnia, 2022 - 10:23 am

Zawsze stosuję haczyki z wkrętem, aby mieć pewność, że kwietnik będzie stabilny 🙂
Ciężko tutaj zaproponować stabilne rozwiązanie bez wiercenia – bezpieczeństwo najważniejsze!

Odpowiedz

Skomentuj

14 + 13 =