W ostatni weekend kwietnia mieliśmy ogromną przyjemność uczestniczyć w pięknym przyjęciu weselnym. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam ceremonie ślubne i wszystko co z nimi związane! Szczęśliwe panny młode są zawsze pełne blasku i piękna.
A poza tym nie ma nic lepszego od przetańczenia całej nocy, a zabawa weselna wręcz do tego zobowiązuje. Napomknę jeszcze o smacznym jedzeniu, wytwornych drinkach i dobrym towarzystwie – śluby to naprawdę całkiem fajna rzecz. Muszę jednak przyznać, że do tej pory nie radziłam sobie z organizowaniem ślubnych prezentów. Jako, że parę młodą znam od dawien, postanowiłam tym razem kreatywnie zaszaleć!
Do wykonania projektu DIY potrzebowałam:
– ramki RIBBA |23 x 23 cm| – 20 zł
– drewnianych literek scrabble
– nożyczek
– kawałku naturalnego sznurka
– kleju na gorąco
– bawełnianej tkaniny (użyłam wzorzystej i białej)